narodziny
Komentarze: 0
jestem tu... ponownie.... po raz kolejny :). mam nadzieje, ze nie macie nic przeciwko. u mnie?? BARDZO FANTASTYCZNIE!!!! zostalam ciocia (wlasciwie to juz wczoraj) i nie moge wytrzymac z radosci, chociaz pelnie szczescia osiagne gdy malenstwo znajdzie sie juz w domku :).
wszystko ma swoje minusy... jeszcze w wakacje pragnelam urodzic bobaska, a teraz?? mysl ta zupelnie mnie ogarnie gdy bede miala ciagle kontakt z tym malenstwem. ahhhh te pulapki wieku dorastania....
wczorajszy dzien ma jeszcze jeden plusik. mianowicie wczoraj zakonczyla sie sesja zimowa, wszystkie egzaminy do przodu, musialam pisac tylko jeden (31.01) i udalo mi sie zaliczyc :D. jak ja sie ciesze z tego powodu :D. mam co opijac....
Dodaj komentarz