Archiwum 06 września 2003


wrz 06 2003 nic radosnego
Komentarze: 1
ehhh... jestem, ale coz z tego? nie mam wysmienitego humorku, nie tryskam radoscia, tak jak to powinnam... moze to dlatego, ze jestem tu sama, a nie z nim... a moze czuje sie nim przemeczona chociaz razem spedzilismy jedynie 27h. juz sama sie gubie w swoich myslach... czasem sie tego wszystkiego boje, czasem mnie to przerasta... GUBIE SIE... nie poraz pierwszy...
smierc_to_ja : :